W
następnym świecie Slidersi już mieli otworzyć tunel, gdy nagle
nadjechał samochód z reporterami. W tym wymiarze wszyscy ludzie nosili
na szyi obroże, które działały następująco: gdy ktoś skłamał to
obroża częstowała nosiciela wstrząsem elektrycznym, im kłamstwo było
większe, tym wstrząs silniejszy. Wade rozmawiając z reporterami nie była
w stanie kłamać i powiedziała im wszystko o zjazdach, a ci zapragnęli
uwiecznić Slidersów na kamerze video. Po zjeździe okazało się, że Wade
wpadła w jakieś gniazdo z jajami. Nie było żadnych ludzi, tylko gęsty
las i dziwne pomruki. Slidersi zaczęli uciekać. Słychać było ogłuszające
ryki i cień wielkiego gada zmierzającego w ich kierunku.
Czołówka
z sezonu 2: Quinn, Wade, Remmy, Profesor
Wszyscy zobaczyli z czym
mają do czynienia, to dinozaur ich gonił, a ściślej allozaur.
Bohaterowie w panice zaczęli uciekać. Profesor potknął się o konar i
przewrócił. Zwichnął nogę. Podróżni schowali się za krzakami,
dinozaur na szczęście ich nie zobaczył. Niestety profesor zauważył,
że gdy upadał, zgubił zegar. Quinn postanowił go poszukać. Reszta
grupy znalazła jaskinię, w której Wade zobaczyła dziwne rzeczy,
pozostawione przez ludzi. Profesor wyjaśnił jej, że zjazdy to nie podróże
w czasie i bohaterowie z pewnością znajdują się w XX wieku, tyle, że
w takiej alternatywnej rzeczywistości, gdzie dinozaury przetrwały.
Nagle
w jaskini pojawiła się kobieta, która okazała się strażnikiem
Rezerwatu Dinozaurów. W tym świecie nie ma San Francisco. Istnieją za
to pozostałości po gęstym lesie, gdzie żyją ostatnie egzemplarze dinozaurów.
Niestety zwierzęta te są bardzo cenne na czarnym rynku i przez to są często
zabijane przez kłusowników. Kobieta domyślała się, że Slidersi są właśnie
takimi myśliwymi. Gdy Remmy do niej podszedł, okazało się, że kobieta
jest hologramem. Dinozaury są na tyle niebezpieczne, że żaden człowiek
nie byłby w stanie ich kontrolować, a hologramy cały czas wszystko
monitorują. Quinn niestety nie wracał przez długi czas, więc Remmy
postanowił go poszukać. Profesor unieruchomił sobie nogę, Wade również
została. Przyznała się profesorowi, że kocha Quinna. Następnie tłumaczyła hologramowi, że nie jest z tego świata. Postanowiła
nawet zaryzykować i zaczęła kłamać. Powiedziała, że obroża jest z
innego świata i jest to dowód, że Slidersi nie są kłusownikami.
Rembrandt
nie mógł nigdzie znaleźć Mallory'ego. Nagle zobaczył, że wielki
allozaur stoi tuż obok niego. Zaczął uciekać, gdy nagle usłyszał
strzały. To pewien mężczyzna mu pomógł, strzelając środkami usypiającymi
do allozaura. Mężczyzna był kłusownikiem, którego ekwipunek znalazła
w jaskini Wade. Mężczyzna chwalił się, że zabił już sześć raptorów.
Kobieta hologram zaczęła mówić, że dopiero za kilka dni przybędzie
helikopter z pomocą, bowiem aktualnie pterodaktyle składają jaja, więc
nie można im przeszkadzać. Powiedziała, że myśliwy będzie
aresztowany. Mężczyzna za pomocą specjalnego urządzenia wyłączył
hologram i powiedział, że Slidersi będą jego zakładnikami.
W nocy Wade zabrała myśliwemu
urządzenie i aktywowała hologram. Kobieta zgodziła się im pomóc. Wade
wybiegła z jaskini i zaczęła szukać Quinna. Nagle zbliżył się do
niej dinozaur. Na szczęście obok na ratunek przybył myśliwy oraz
Quinn. Allozaur pożarł kłusownika, a Quinn i Wade wrócili bezpiecznie
do jaskini. Niestety Mallory nie znalazł zegara. Slidersi nie wiedzieli
czy już przegapili zjazd czy też nie. Korzystając ze znalezionych narzędzi
w jaskini, bohaterowie zdjęli obroże prawdy. Nagle kobieta hologram
powiedziała, że znalazła zegar. Quinn musiał teraz razem z nią iść
w to miejsce, bowiem hologram nie był w stanie przenosić żadnego
przedmiotu. Bohaterowie znaleźli też dwie buteleczki, jedną z zapachem przyciągającym
dinozaury, drugą z odstraszającym. Niestety nie było nalepek na
butelkach i nikt nie wiedział który zapach to odstraszający.
Quinn
odnalazł we wskazanym miejscu zegar, zostało tylko kilka minut do
zjazdu. Natychmiast hologram powiedział reszcie grupy, że muszą się
spieszyć. Wade, Remmy i kulejący Arturo wybiegli z jaskini. Rozbili jedną
z butelek, jednak szybko okazało się, że był to zapach przyciągający.
Quinn otworzył tunel. Allozaur zaczął wszystkich gonić. Na szczęście
bohaterom udało się bezpiecznie wskoczyć do tunelu. Wylądowali na
szkielecie dinozaura. Byli w miejscu, gdzie prowadzone były wykopaliska
paleontologiczne. Quinn niechcący nadepnął na kość, która zdawała
się być bardzo cenna dla naukowców. Paleontolodzy byli bardzo zdenerwowani.