W następnym wymiarze Slidersi uciekali przed Kromaggami. Byli na terenie koloni, Ziemi 117. Bohaterowie mieli być w tym świecie jeszcze 45 minut. Podróżni znaleźli jaskinię, w której chcieli bezpiecznie przeczekać do zjazdu. W pewnym momencie będący na warcie Quinn dostrzegł w oddali uciekającą młodą kobietę. Nosiła na rękach małe dziecko. Bohaterowie dobiegli do kobiety i przedstawili się. Gdy dziewczyna usłyszała nazwisko "Mallory" ożywiła się i odparła, że zna Wade Wells. 

Czołówka z sezonu 4: Quinn, Remmy, Maggie, Colin

Kobieta nazywała się Christina Griffin. Powiedziała, że Slidersi znajdują się na terenie koloni reprodukcyjnej. W tym miejscu ludzkie kobiety rodzą hybrydy, Humaggów. Wade niegdyś była tutaj więziona, lecz prawdopodobnie została przeniesiona. Christina przyznała się, że jej dziecko, które trzymała na rękach, było właściwie jednym z małych Humaggów. Zapewniła Remmy'ego, że Wade nigdy nie obwiniała go o porwanie przez Dynastię. Tymczasem dowódca obozu Kromaggów nakazał odnaleźć Christinę. Jeden z wozów Dynastii przejeżdżał obok jaskini. Quinn go zauważył, więc Slidersi postanowili go przechwycić by dostać się do komputera Kromaggów. Christina zapewniła bowiem, że w komputerze Dynastii są wszystkie informacje o więźniarkach. Mallory włamał się do komputera i odnalazł współrzędne świata Christiny, dzięki temu dziewczyna wróci wreszcie do domu. Niestety okazało się, że bez numeru identyfikacyjnego Wade nie można odszukać jej danych.

Nagle Slidersi zobaczyli kolejne samochody Kromaggów. Wsiedli do zdobytego wozu, otworzyli wrota i wjechali autem do środka tunelu. Slidersi pojawili się w świecie Christiny. Wszyscy ruszyli w kierunku mieszkania dziewczyny. Drzwi otworzył jej ojciec, Jonathan Griffin. Był zaskoczony widokiem swojej zaginionej córki i małego wnuka. Niestety okazało się, że matka dziewczyny zginęła podczas wojny. Gdy Jonathan dowiedział się, że jego wnuk nie jest człowiekiem, lecz Humaggiem, bardzo się przeraził. Nie było nic bardziej obrzydliwego dla niego niż widok dziecka, w którym płynęła krew tych bestii. Tymczasem Quinn zastanawiał się dlaczego ten świat został nagle opuszczony przez Dynastię. Colin i Rembrandt poszli poczytać lokalne gazety. 

Jonathan powiedział Quinnowi, że niestety dziecko Christiny nie jest bezpieczne na tym świecie. Istotnie, szybko zaczęło się dusić. Dziadek dziecka opowiedział wówczas o końcu wojny. Naukowcy stworzyli broń biologiczną, wirusa, który zabijał wszystkich którzy mieli DNA Kromaggów. Najwyraźniej w Humaggu jest sporo takiego DNA, bowiem małe dziecko umierało. Broń nie wpływała w żadnym stopniu na ludzi. Nagle do mieszkania Griffinów wszedł pewien człowiek. Po chwili jego twarz się zmieniła. Był to Kromagg, potrafiący zmieniać oblicze jak kameleon. Przybył tu w kombinezonie, dzięki któremu mógł żyć w skażonym powietrzu. Przybył z zamiarem uratowania swego syna, Humagga. Jonathan powiedział wówczas, że istnieje szczepionka, dzięki której dziecko będzie żyło. Kromagg poszedł z Quinnem i Maggie do centrum wojskowego, gdzie znajdowała się szczepionka. Bez problemu dostali się do środka, bowiem Kromagg tak działał swoimi mocami na otaczających ich ludzi, że wszyscy widzieli w Kromaggu Jonathana, który pracował w tym centrum, a w Quinnie i Maggie widzieli jego pomocników.

Szczepionka szybko została podana dziecku, które od razu poczuło się lepiej. Kromagg wówczas wyciągnął broń i powiedział, że oto nadarzyła się okazja by Kromaggowie zdobyli szczepionkę na tą bardzo dokuczliwą chorobę i wreszcie opanowali całkowicie ten świat. Chciał zabrać dziecko, w którego żyłach znajdowała się teraz surowica. Kromagg otworzył wrota i wówczas Jonathan postanowił go zaatakować. Kromagg zastrzelił Griffina, mężczyzna zdążył jednak zahaczyć o jego rurkę doprowadzającą tlen z butli i Kromagg udusił się w trującej atmosferze. Christina widząc, że straciła matkę, a teraz ojca, postanowiła opuścić swój świat. Zjechała ze Slidersami i osiedliła się w kolejnym odwiedzonym świecie. Bohaterowie byli w świecie Griffinów 9 godzin.